CZAS NA ODRODZENIE!

Cześć!

Czasami trzeba zacząć od nowa, a to właśnie dzieje się teraz na mojej stronie. Stara strona, choć jeszcze niedawno iskrzyła życiem, odeszła już w niepamięć. Warto jednak pamiętać, że wszystko w naszym życiu ma swój cel i głębszy sens, choć czasami nie jesteśmy w stanie tego od razu zrozumieć.

Mniej więcej z początkiem tego roku zacząłem mieć problemy z funkcjonalnością starej strony. Wszystko zaczęło się od “hamburgera”, czyli tych trzech kresek, które zastępują menu na urządzeniach mobilnych. Co jakiś czas przychodziło też powiadomienie z Google, że niektóre elementy na starej stronie są za małe i przez to mogą sprawiać trudności w obsłudze na urządzeniach mobilnych. Dodatkowo panel administracyjny strony strasznie zamulał, co utrudniało wykonanie jakiejkolwiek czynności administracyjnej.

Życie ciągle ewoluuje i jedyną stałą rzeczą jest zmiana ;) Przez ostatnie lata na poziomie indywidualnym, jak i globalnym przechodzimy przez dość intensywne zmiany, dlatego też naturalną koleją rzeczy była również ewolucja (a może i rewolucja) mojej strony. W życiu wielu ludzi rozpadały się związki, ktoś został zwolniony z pracy, a innemu odszedł ktoś bliski… W ostatnich latach rozstaliśmy się też z niektórymi znajomymi, ponieważ już nie pasowali do naszego „systemu”. U mnie również zaszło wiele zmian na poziomie mentalnym i duchowym. Wielokrotnie życie pokazało mi, że czasem trzeba gdzieś postawić wyraźną granicę, coś zostawić, diametralnie coś zmienić i mimo lęku i strachu iść za głosem swojego serca nie patrząc na opinie innych, na to co powiedzą i co o tobie myślą.

W trakcie bezskutecznych prób reanimowania starej strony, w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że to nie ma sensu i pewnego dnia podjąłem dość radykalną decyzję i usunąłem całą jej zawartość z intencją stworzenia jej na nowo od podstaw. To był odważny krok, ale niestety nie przemyślałem pewnych rzeczy, np. przekierowania starych linków na nową stronę. Mimo, że miałem bardzo dobrą pozycję w rankingu wyszukiwarki Google, spadłem na czarny koniec internetu.

Na ten moment trudno jest wyszukać moją stronę w internecie po takich hasłach jak:

fotografia produktowa, fotograf produktowy, studio fotografii produktowej warszawa, pakszoty, packshoty, studio fotograficzne warszawa, sesja zdjęciowa, zdjęcia wnętrz, czy zdjęcia kulinarne.

To zabawne, bo przez kilkanaście lat, począwszy od mojej pierwszej strony przez kolejne, na hasło “packshot” latami utrzymywały się one w TOP 10, a nawet w TOP 3. I żeby było ciekawie, nigdy się nie pozycjonowałem za pośrednictwem firm od SEO. Zawsze skupiałem się na autentyczności, jakości zdjęć i na tym, by moje zdjęcia przemawiały same za siebie. Tym bardziej nigdy nie korzystałem z oszukańczego marketingu szeptanego i tym podobnych nieuczciwych technik marketingowo-reklamowych, które to usługi były mi często proponowane.

Poniżej możesz zobaczyć, jak ewoluowała moja strona ;)

No coż, ale to było kiedyś, a my jesteśmy w tu i teraz. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, lecz zacząć budować wszystko od nowa z pozytywnym nastawieniem :)

Mimo wszystko czuję, że ta zmiana będzie dla mnie dobra. Nowa strona daje mi nowe możliwości i pozwala wyrazić się w nowy sposób. Wiem, że wszystko ma swój sens. Moja wewnętrzna zmiana musiała się również zamanifestować na zewnątrz w tej sferze, ponieważ wszystko co nas otacza (ludzie, miejsca, sytuacje) są odzwierciedleniem naszego stanu wewnętrznego. To co nie pasuje odpada. Przyciągamy zaś to, co z nami rezonuje. Nadszedł czas, aby puścić co stare oraz niepotrzebne i otworzyć się na nowe możliwości. Czas pokaże co przyniesie mi ta zmiana i dokąd mnie zaprowadzi.

Nowa strona będzie nadal ewoluować i podlegać drobnym zmianom, więc jeśli masz jakieś uwagi i sugestie co do jej funkcjonalności oraz wyglądu, to będę wdzięczny za każdy komentarz.

Zapraszam Cię w tę fotograficzną podróż w nowym wydaniu! :)

2024-02-26T14:32:33+01:0012 października, 2023|Kategorie: Bez kategorii|Tagi: |0 komentarzy
Przejdź do góry